16.08.2024 został wyniesiony na niską orbitę okołoziemską największy (55 kg) i najbardziej zaawansowany polski satelita EagleEye za pośrednictwem rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Nazwa EagleEye (Orle Oko) nawiązuje do orła, będącego polskim godłem.
Satelita EagleEye został zbudowany przez Creotech Instruments na uniwersalnej platformie satelitarnej HyperSat, która już teraz stanowi kluczowy element szeregu projektów cywilnych i obronnych na szczeblu krajowym i europejskim. Modułowy charakter platformy może być wykorzystywany w różnych misjach, również na Księżyc. Zatem nie jest to jednorazowe działanie. Wielkość satelity jest już dostateczna do różnorodnych misji. W Polsce osiągnięto to po raz pierwszy. Wyróżnikiem misji jest zdolność do operowania na bardzo niskiej orbicie (VLEO – ang. Very Low Earth Orbit). Satelita, schodząc na wysokość około 350 km zapewni lepszą jakość obrazowania Ziemi.
Projekt był realizowany przez konsorcjum przemysłowo-naukowe:
- Creotech Instruments S.A. (lider projektu) – odpowiada za przeprowadzenie całej misji, tj. przygotowanie platformy satelitarnej HyperSat oraz jej elementów składowych, integrację satelity, jak również wyniesienie na orbitę okołoziemską we współpracy z firmą ExoLaunch, operatorem integracji SpaceX.
- Firma Scanway S.A. – odpowiedzialna za przygotowanie i dostarczenie teleskopu optycznego dla satelity
- Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (partner naukowy) – odpowiadał za opracowanie komputera instrumentu.
- W projekcie EagleEye brały udział również inne polskie spółki technologiczne, m.in. WiRan, Symkom, N7 Space, Instytut Lotnictwa ILOT, Narodowe Centrum Badań Jądrowych, RADMOR, Spacive, czy WAMTECHNIK.
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju było instytucją współfinansującą opracowanie systemu mikrosatelitarnego EagleEye. Projekt realizowano w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020 ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Całkowity koszt realizacji: 44 889 712,50 PLN
Dofinansowanie: 27 253 450,63 PLN
Creotech wykupił już miejsce na wyniesienie kolejnych trzech satelitów w przyszłym roku.
Grzegorz Brona, prezes Creotech po prawie trzech godzinach po starcie: “EagleEye oddzielił się szczęśliwie od rakiety Falcon 9 o godzinie 22:14 CET. Pierwsze możliwe okno komunikacyjne przypadało na godzinę 23:46 CET. Satelita nawiązał pełną dwustronną łączność z naszym Centrum Kontroli Misji! Przekazał informacje o tym, że jest w pełni zdrowy. Zakładaliśmy, że nawiązanie komunikacji może potrwać nawet 48 godzin. A tu taki numer, że po 1,5 godziny wszystko ruszyło tak jak powinno. Pewnie nie powinienem być aż tak zaskoczony wiedząc, że pracuję z najlepszym zespołem z możliwych. Ludzie z Creotech Instruments SA są niesamowici. Dali z siebie nawet nie 110%, ale 300%. Wow! Dziękuję to za mało powiedziane. Stabilna komunikacja została potwierdzona w czasie drugiego okna komunikacyjnego o godzinie 00:44 CET. Stabilna komunikacja jest podstawowym kamieniem milowym misji EagleEye!”
Szefem projektu jest Marcin Mazur z Creotech Instruments. Kilka zrzutów ekranu ze startu:
Poniżej lądowanie pierwszej części rakiety Falcon, która wyniosła satelitę. Space X zmieniła branżę kosmiczną, jest jedyną firmą na świecie, której rakiety wracają, są obietami transportowymi wielokrotnego użytku.
Poniżej oddzielenie satelity od drugiej części rakiety. Od tego momentu satelita jest zupełnie samodzielny. Oddzielenie udało się, stąd radość w centrum sterowania Creotech.