Wyniki Szybkiego Monitoringu NBP (SM) wskazują, że sektor przedsiębiorstw niefinansowych oczekuje wyraźnego spowolnienia gospodarczego, przy czym jego kondycja w przededniu tego spowolnienia pozostaje bardzo dobra, choć zróżnicowana sektorowo. W 1q22 sytuacja płynnościowa firm pozostawała dobra, choć obserwowane było wyraźne jej pogorszenie – spadł odsetek firm które nie zgłaszają problemów z płynnością oraz pogorszyły się wskaźniki prognoz płynności na najbliższe 12 miesięcy.
Szybko rosły przychody (31,1% r/r), ale większość przedsiębiorstw na rynku krajowym może już doświadczać spadku realnej sprzedaży pomimo nominalnych wzrostów. Zagregowany wynik finansowy sektora był tylko minimalnie niższy niż w poprzednim kwartale, przez co wskaźnik rentowności pozostał lekko poniżej historycznych rekordów z poprzednich kwartałów, przy czym nadal rósł odsetek firm rentownych (do 70,6%).
Prognozy przedsiębiorców z czerwca br. przewidują spadek rentowności. Obecnie na rynku krajowym satysfakcjonującą rentowność osiąga 43,5% ankietowanych (przy maksimum wynoszącym 52%, które odnotowano na początku 2018 r.), zaś na zagranicznym – 52% przedsiębiorstw (przy maksimum 61% uzyskanym pod koniec 2018 r.).
Analitycy NBP podkreślają jednak wyraźne zróżnicowanie rentowności wśród firm – w ciągu kwartału zarówno zwiększył się udział branż wykazujących zyski, jak i zmniejszyła liczba tych, które zanotowały wzrost rentowności.
Temat walki o marżę będzie najważniejszą częścią konferencji Klubu Dyrektorów Finansowych “Dialog” 6.09 w Warszawie (rejestracja)
Wskaźnik optymizmu inwestycyjnego OPTIN w 2q22 lekko się poprawił (szczególnie wśród większych firm oraz przedsiębiorstw zagranicznych), co może sugerować nieznaczną poprawę aktywności inwestycyjnej w kolejnych kwartałach. Dane dotyczące zapasów firm wskazują, że w 1q22 dynamiki wszystkich podkategorii przyspieszyły i kształtowały się na najwyższym poziomie w historii danych. Według NBP struktura (wzrost zapasów towarów i materiałów przy stabilizacji zapasów wyrobów gotowych i produkcji w toku) sugeruje, że zmianę modelu produkcji na „bardziej zapasochłonny” należy traktować również w kontekście zjawisk długookresowych, a nie tylko krótkoterminowych zaburzeń.
W 2q22 wyraźnie zmniejszyła się skala problemu niedopasowania stanu zapasów do potrzeb, ale wg NBP wynika to bardziej z pogorszenia perspektyw popytowych niż łagodzenia napięć podażowych.
W strukturze kosztów dwucyfrowe wzrosty notowały wszystkie główne składowe, przy czym najszybciej zwiększały się koszty zużycia energii (przy tylko 2,1-procentowym udziale w ogóle kosztów operacyjnych), a w dalszej kolejności ceny surowców i materiałów (udział 31,4% w ogóle kosztów, najwyższy od 1994). Jednocześnie, pomimo wysokiej presji płacowej, udział kosztów pracy kolejny kwartał z rzędu spadał. W 2q22 w stosunku do poprzedniego kwartału odsetki firm planujących podwyżki płac oraz odczuwających presję płacową wzrosły i były rekordowo wysokie.
Średnia deklarowana przez firmy podwyżka płac utrzymuje się na poziomie ok. 7%. Według SM istotnym czynnikiem skłaniającym firmy do podwyżek płac może być oczekiwanie poprawy własnej sytuacji ekonomicznej. Analizy NBP wskazują, że dynamika wynagrodzeń w ostatnich kwartałach była istotnie niższa od dynamiki wydajności pracy (przy czym ankietowane firmy
miały odwrotne odczucia). Odnośnie do przyszłości firmy wskazują na dalszą normalizację popytu na pracę.
Ostatnie zmiany na rynkach walutowych skutkowały tym, że gwałtownie ograniczyła się opłacalność importu (szczególnie w USD), co skutkowało krótkookresowym zawieszeniem aktywności importowej przez część firm. Prognozy sytuacji ekonomicznej nieznacznie się poprawiły w ciągu 2q22, ale pozostawały na jednym z niższych historycznie poziomów.