Francuski rząd grozi wielkim firmom spożywczym sankcjami finansowymi, jeśli nie obniżą cen. Wg Reuters Bruno Le Maire, minister finansów powiedział, że czołowe firmy zobowiązały się do obniżenia censetek produktów – np. makaron, drób, olej – już od przyszlego miesiąca i to nawet o 10%.
Ceny artykułów spożywczych w sklepach osiągnęły rekordowy poziom, mimo że ceny wielu surowców spadają od dłuższego czasu.
We Francji w maju inflacja co prawa spadła, ale ceny żywności wzrosły o 14% m/m. Wydatki Francuzów na jedzenie spadły do poziomu najnizszeo od 2009 roku, a zyski przemysłu spożywczego znacznie wzrosły: wg INSEE zyski operacyjne branży wzrosły w pierwszym kwartale o 15% w stosunku do poprzedniego kwartału. Uważa się, że już dawno sobie zrekompensowała straty z czasów pandemii.
W Unii Europejskiej żywy jest temat tzw. “chciwości” firm. Oto fragment wywiadu Isabel Schnabel z zarządu banku ECB z 31.05.23
“Delikatną kwestią jest „chciwość”, w ramach której przedsiębiorstwa wykorzystują otoczenie inflacyjne, aby zwiększyć swoje marże zysku, podsycając w ten sposób inflację. (…) Czy to Panią zaskoczyło?
Jeśli przyjrzeć się czynnikom napędzającym krajową inflację, to zarówno płace, jak i zyski przedsiębiorstw odgrywają ostatnio ważną rolę. Wiele firm nie tylko było w stanie w pełni przenieść swoje wyższe koszty nakładów na klientów, ale nawet zwiększyło swoje marże zysku. W dużej mierze wynikało to ze specyficznej sytuacji związanej z pandemią, kiedy po ponownym otwarciu gospodarki silny popyt przewyższył ograniczoną podaż w wielu sektorach. Dało to firmom większą siłę ustalania cen.”
Inne fragmenty tego wywiadu i link do źródła znajduje się w tym serwisie TUTAJ